niebo czarne
czarne jak ta otchłań pod łóżkiem
rozświetlane gdzieniegdzie jasnymi punktami
mówią że to gwiazdy
Ty mówisz że widzisz spadające
ja w to nie wierzę
ale wypowiem marzenie
słyszę tylko jak trawa szumi
jak dziki pasikonik w tej trawie
piszczy
słyszę bicie serca
nie mojego
słyszę że mam obok Ciebie
słyszę że bardzo mnie to cieszy
i chcę by tak zostało
dlatego uścisnę Twoją rękę
najmoncniej jak potrafię
byś nie mógł uciec
piątek, 26 sierpnia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz